Sprawa kradzieży sejfu, w którym znajdowało się ponad 170 tysięcy złotych, prowadzona przez kryminalnych krośnieńskiej komendy, znalazła finał w sądzie. W szybkim zatrzymaniu 35-latka pomogła współpraca właściciela wynajmowanych miejsc noclegowych z policjantami oraz monitoring miejski. Funkcjonariusze odzyskali pieniądze, które po czynnościach wróciły do właściciela.
Do zdarzenia doszło, 20 marca, b.r. Jak wynikało wówczas ze zgłoszenia, w jednym z wynajmowanych pokoi na terenie powiatu krośnieńskiego, miało dojść do kradzieży sejfu z pieniędzmi. Wartość strat to ponad 170 tysięcy złotych.
– Na miejsce dyżurny krośnieńskiej komendy zadysponował patrol prewencji, a następnie grupę dochodzeniowo–śledczą wraz z technikiem kryminalistyki, która w toku czynności zebrała materiał dowody pozwalający ustalić przebieg zdarzenia i wytypować osobę podejrzewaną o przestępstwo – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. W niespełna godzinę od zgłoszenia 35-latek, sprawca kradzieży był w rękach policji. Był on jedną z osób, która wynajmowała w tym miejscu pokój.
– W szybkim zatrzymaniu mężczyzny pomogła współpraca właściciela wynajmowanych miejsc noclegowych z policjantami oraz monitoring miejski – mówi kom. Kulka. Zaangażowani w zdarzenie policjanci kontynuowali ustalenia, których celem było odzyskanie skradzionego mienia. Wytypowali miejsce ukrycia pieniędzy, które później potwierdził 35-latek. Przeprowadzone przez kryminalnych przeszukanie skutkowało odzyskaniem ponad 170 tysięcy złotych. Pieniądze po czynnościach zwrócone zostały właścicielowi.
Zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady, a także czynności prowadzone przez policjantów kryminalnych z prokuratorem pozwoliły na skierowanie do sądu materiałów sprawy wraz z aktem oskarżenia. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.