Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 6 listopada, na ul. Podchorążych w Słubicach. Kobieta została wciągnięta do forda focusa. Samochód z kobietą bardzo szybko odjechał. Policję o wszystkim zaalarmowali świadkowie zdarzenia. Policyjna obława trwa.
Wszystko wydarzyło się na ul. Podchorążych około południa w przygranicznych Słubicach. Jak ustalił portal poscigi.pl, do kobiety idącej chodnikiem podjechał ciemnogranatowy ford focus na niemieckich numerach rejestracyjnych. Kobieta została siłą wciągnięta do forda przez mężczyznę lub mężczyzn. Samochód natychmiast bardzo szybko odjechał.
Świadkowie, którzy jechali za fordem i widzieli zajście od razu zaalarmowali słubicką policję. – Zgłoszenie zostało przez policję potraktowane niezwykle poważnie – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Natychmiast została wszczęta obława za fordem focusem na niemieckich numerach rejestracyjnych. – Znamy numer tego samochodu, ustalamy już jego właściciela – informuje nadkom. Malduy.
W akcji jest już słubicka policja. Nawiązano współpracę z policjantami z Niemiec, którzy również wykonują czynności związane ze zdarzeniem. – Do akcji włączyli się policjanci kryminalni z komendy wojewódzkiej w Gorzowie – mówi nadkom. Maludy.
Na drogach forda szukają policjanci drogówki oraz patrole prewencji. Zablokowane są trasy wyjazdowe ze Słubic i nie tylko. To nie koniec. Forda szukają również policjanci w ościennych powiatach. Duża obława trwa.
Policja prosi wszystkie osoby, który widziały zdarzenie o kontakt ze słubicką jednostką policji lub pod alarmowy numer 997. Również osoby, które zauważą na trasie ciemnogranatowego forda focusa na niemieckich numerach rejestracyjnych proszone są o kontakt pod numer 997.
Godz 21.00 Kobieta jest już bezpieczna. – Została uwolniona na terenie Niemiec – informuje kom. Maludy. To mieszkanka Słubic. Zatrzymany został również mężczyzna odpowiedzialny za porwanie kobiety. – uwolnienie kobiety i zatrzymanie mężczyzny to efekt skoordynowanej współpracy policjantów polskich i niemieckich – podkreśla kom. Maludy.