Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 15 grudnia, na leśnej drodze w rejonie miejscowości Trzebiel. 17-latek jadąc motorem zginął na miejscu. Żarscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii.
Wiadomo, że 17-latek jeździł motorem crossowym po lesie w okolicach Trzebiela. Został znaleziony martwy. Jak ustalili żarscy policjanci motor, którym jechał rozbił się drzewo. Chłopak nie miał szans. – Trwa wyjaśnianie przyczyny oraz okoliczności wypadku – mówi kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.
Policja przypomina o rozsądku i bezpieczeństwie. Zdarzenia z udziałem motocyklistów często kończą się tragicznie. Motocyklisty nie chroni karoseria pojazdu, poduszki powietrzne czy pasy bezpieczeństwa. Jest on z tego powodu szczególnie narażony na utratę zdrowia, a nawet życia.