Do makabrycznego wypadku doszło w niedzielę, 24 lutego, w Zwierzyniu (pow. strzelecko-drezdenecki). Pijany kierowca renault wypadł z drogi i na chodniku potrącił cztery osoby. Ranni to 43-latka i trzech 15-letnich chłopców. 27-letni kierowca renault wydmuchał 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany przez policję.
Wieczorem cztery osoby szły chodnikiem w Zwierzyniu. To 43-letnia kobieta i trzech 15-letnich chłopców. Dwóch z nich prowadziło rowery. Nagle ulicą nadjechało renault. Rozpędzony samochód wypadł z drogi na chodnik i tam dosłownie skosił cztery osoby. 43-letnia kobieta i trzech 15-latków upadło na chodnik i jezdnię po uderzeniu przez samochód.
Na miejsce natychmiast przyjechały zaalarmowane służby ratunkowe. Ekipy karetek pogotowia ratunkowego zajęły się poważnie rannymi osobami. Poważnie ranni chłopcy zostali przewiezieni do szpitala w Gorzowie. 43-latka została przewieziona do szpitala w Drezdenku.
Kierowca renault był pijany. – Badanie alkomatem wykazało, że 27-latek ma 1,5 promila alkoholu – mówi sierż. szt. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Kamil P. został zatrzymany przez policję i przewieziony do policyjnej celi. Będzie trzeźwiał do przesłuchania, które obędzie się w poniedziałek, 25 lutego. Wtedy mężczyzna usłyszy zarzut spowodowania wypadku prowadząc samochód po pijanemu.
