Do dramatu doszło w Starogardzie Gdańskim. Brutalnie została zabita dwumiesięczna dziewczynka. Na ciele maluszka znaleziono wiele ciężkich obrażeń. Policja zatrzymała rodziców zamordowanego dziecka. Usłyszeli już zarzuty zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem
Do dramatycznych wydarzeń doszło w czwartek, 20 stycznia, w jednym z mieszkań przy ul. Piłsudskiego. Do mieszkania została wezwana karetka pogotowia ratunkowego. Ekipa karetki zobaczyła dwumiesięczna skatowaną dziewczynkę. Maluszek nie oddychał.
Dziewczynka została zabrana do szpitala. Niestety maluszek zmarł. Dziecko było wręcz dręczone. Miało między innymi połamane rączki.
Zatrzymani rodzice i trzy osoby z rodziny
Policja zatrzymała 23-letnią Dominikę P. i 22-letnia Karolina P., rodziców zamordowanego dziecka. w tym połamane obie rączki.
Rodzice usłyszeli już zarzuty zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. 23-latka odpowie też za znęcanie się nad rodziną. Miał też przy sobie narkotyki. Grozi im dożywotnie więzienie.
Babka i ciotka z zarzutami
Zatrzymała została też babkę i ciotkę zamordowanej dziewczynki oraz partner ciotki. Odpowiedzą przed sądem za nieudzielenia pomocy maltretowanemu maluszkowi. Wszyscy trafili pod policyjne dozory.