Do makabrycznego zabójstwa doszło w mieszkaniu na ul. Myśliborskiej na Białołęce. Nogi zamordowanego 75-latka znaleziono odcięte piłą, leżały w śmietniku. Reszta ciała była w mieszkaniu. W związku z zabójstwem zatrzymany został 48-latek.
Do makabrycznego odkrycia doszło w czwartek, 11 sierpnia, nocą. W mieszkaniu na ul. Myśliborskiej policjanci zaleźli ciało 75-latka. Został brutalnie zamordowany. Miła też odcięte nogi.
Po chwili na klatce schodowej pojawił się 48-latk zabrudzony krwią. W ręku miał piłę tarczową. Okazało się, że nogi 75-letniego mężczyzny leżały wyrzucone w workach na śmietniku. Zostały odcięte piłą.
Od samego rana w piątek, 12 sierpnia, warszawscy policjanci pracują na miejscu zabójstwa. Trwają czynności procesowe. Ustalany jest też motyw zabójstwa.
Zatrzymany 48-latek jest właścicielem mieszkania, w którym doszło do masakry.