Do makabrycznego zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, 23 czerwca, w jednym z mieszkań w Nowej Soli. Jak ustalił portal poscigi.pl, małe dziecko wisiało na smyczy. Trafiło do szpitala.
Karetka pogotowia ratunkowego została wezwana do jednego z mieszkań w Nowej Soli. Pomocy potzebowało małe dziecko, które powiesiło się na smyczy.
Pogotowie szybko dotarło na miejsce zdarzenia. Dziecko dusiło się, było już całe sine. Od razu zostało zabrane karetką do szpitala.
Co się wydarzyło w mieszkaniu? Dla dobra dziecka nowosolska policja nie komentuje sprawy.
Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, małe dziecko leżało na piętrowym łóżku. Nagle miało spaść z łóżka wieszając się na smyczy, którą miało założoną na szyję.
Na pomoc dziecku od razu ruszyli domownicy. Możliwe, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.