Do tragicznego wypadku doszło w środę, 12 lutego, na posesji w Brzyskach (woj. podkarpackie) 24-letni Adrian wpadł do studni. Niestety nie przeżył.
Z ustaleń policji wynika, że 24-latek wpadł do kilkumetrowej studni z wodą. Na miejscu zdarzenia natychmiast ruszyła akcja ratunkowa. Strażacy wydobyci ze studni 24-latka. Był nieprzytomny. Od razu został przewieziony do szpitala. Był w krytycznym stanie. Niestety mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować życia 24-latka. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Przyczyny i okoliczności wypadku bada prokuratura.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---