Kierująca fiatem 29-letnia kobieta nie zapanowała nad samochodem, zjechała z jezdni i uderzyła w elementy infrastruktury drogowej na węźle w Harbutowicach (woj. śląskie). Samochód rozpadł się na dwie części. 29-letnia kierująca zginęła na miejscu.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, 4 kwietnia, rano. Kierująca fiatem mieszkanka gminy Skoczów jechała w kierunku Katowic. W rejonie węzła drogowego w Harbutowicach, po minięciu zjazdu na drogę S52 w kierunku Bielska-Białej, straciła panowanie nad samochodem. Fiat zjechał na pas zieleni rozdzielający jezdnie i uderzył w bramownicę drogową.
Samochód po zderzeniu rozpadł się na dwie części. Pierwszej pomocy poszkodowanej udzielali świadkowie wypadku, którzy natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Pomimo szybkiej reakcji na zdarzenie nie udało się uratować życia 29-latki.
Według relacji świadków przyczyną wypadku mogła być duża prędkość fiata. Kobieta nie miała prawa jazdy. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśniać będą cieszyńscy śledczy.