Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 13 czerwca, w Połęcku. Samochód uderzył w ogrodzenie. Kierowca zginął. Na miejscu tragedii pracują słubiccy policjanci.
Jak ustalił portal poscigi.pl, kierowca samochodu osobowego wypadł z drogi. Uderzył w ogrodzenie szkółki leśnej i wpadł w małe drewka.
Samochód zauważył świadek, który na miejsce wezwał służby ratunkowe. Dojechały wozy straży pożarnej, słubicka policja i karetka pogotowia ratunkowego. Niestety, 65-letni kierowca samochodu zginął na miejscu.
Ciało kierowcy zostało zabezpieczone do sekcji. Wykaże ona czy 65-latek mógł dostać np. zawału lub udaru podczas jazdy. – Policja będzie ustalać przyczynę oraz okoliczności zdarzenia – mówi dla poscigi.pl Magdalena Jankowska, rzeczniczka słubickiej policji.