Makabryczny wypadek. Strażacy biegli do rannego, bo nie było korytarza życia. Mężczyzna nie przeżył (ZDJĘCIA)

Makabryczny wypadek. Strażacy biegli do rannego, bo nie było korytarza życia. Mężczyzna nie przeżył

Do koszmarnego wypadku doszło drodze krajowej nr 8 między miejscowościami Mleczna Trzebnik (woj. dolnośląskie). Zderzyły się skodą i ciężarówka. Strażacy musieli biec do rannego w rozbitym aucie, bo kierowcy nie utworzyli korytarza życia. Mężczyzna zmarł.

Skoda czołowo zderzyła się z ciężarówką. Siła uderzenia była potężna. Samochody wypadły z drogi. Ciężarówka przewróciła się.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce wyjechały służby ratunkowe. Pierwsi na miejscu wypadku pojawili się strazący OSP z Jordanowa Śląskiego.

Niestety ostatnie kilkaset metrów strażacy musieli pokonać na nogach. Kierowcy nie utworzyli „korytarza życia”.

W skodzie był zakleszczony mężczyzna w ciężkim stanie. Ochotnicy z Jordanowa natychmiast uwolnili mężczyznę przy pomocy sprzętu hydraulicznego.

W tym samym czasie na miejsce dojechały kolejne wozy strażaków, karetka pogotowia ratunkowego i policja.

Ciężko ranny 34-letni kierowca zmarł w drodze do szpitala.