Do makabrycznego wypadku doszło w poniedziałek, 20 stycznia, z samego rana na „starej trójce” na wysokości Rejowa koło Nowej Soli. Zginęła jedna osoba, druga walczy o życie.
Godz. 9.08 Niestety druga kobieta z opla corsy, ofiara wypadku, zmarła w szpitalu. Jej stan lekarze oceniali jako krytyczny.
Godz. 8.15 Sprawca wypadku, kierujący oplem jest pijany. – Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny niemal promil alkoholu. Została mu pobrana krew do badań – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. To on wjechał pod ciężarówkę. Opel pijanego kierowcy odbił się od ciężarówki. Pojazd uderzył jeszcze w opla corsę. Zginęła 60-latka z corsy, druga kobieta jest w stanie krytycznym.
Z pierwszych informacji wiadomo, że samochód osobowy wjechał pod ciężarówkę. Doszło do zderzenia, po którym osobówka odbiła się od ciężarówki, a ta wpadła na drugi jadący z naprzeciwka pojazd. To są wstępne ustalenia policji. – Na miejscu zginęła jedna osoba – mówi dla poscigi.pl mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Ta osoba była reanimowana. Druga ranna osoba w ciężkim stanie została zabrana do szpitala. Droga w miejscu śmiertelnego wypadku jest zablokowana.