Wszystko wydarzyło się doszło w minionego sylwestra w rejonie Słońska. W jednym z domów pokłóciła się pijana rodzina. To ojciec, matka oraz babcia czteromiesięcznej dziewczynki. Podczas awantury maleńka dziewczynka wypadła ojcu z rak i uderzyła i podłogę.
Ranna dziewczynka została zabrana do szpitala w Gorzowie. Medycy o zdarzeniu powiadomili policję. Do domu dojechali policjanci. Wszyscy w domu byli pijani. Ojciec, matka oraz babcia dziewczynki wydmuchali ponad promil alkoholu.
Sprawą zajmuje się już sulęcińska policja. na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Postępowanie dotyczy narażenia maluszka na utraty życia i zdrowia. Grozi za to kara do 5 lat więzienia.
Został powołany biegły które określi charakter oraz stopień urazów dziewczynki.
Dziewczynka prosto ze szpitala została zabrana do rodziny zastępczej. O dalszym losie maluszka zadecyduje sąd.