W piątek, 11 lipca, Marcina Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego zrezygnował z funkcji. Ma to związek z jego szarżą i kolizją na trasie S3.
W dniu, 18 sierpnia, odbędzie się sesja, na której zostanie rozpatrzona i przyjęta decyzja o rezygnacji z funkcji marszałka województwa lubuskiego. Tak podał poseł Waldemar Sługocki, szef lubuskich struktur PO.
Rezygnacja ma związek ze zdarzeniem, do którego doszło w czwartek, 26 czerwca, na trasie S3. Na odcinku koło Cigacic na pasach w kierunku Zielonej Góry zderzyły się skoda i BMW. Skodę prowadził Marcin Jabłoński. To był samochód służbowy. Marszałek lubuskiego stracił prawo jazdy, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Marcin Jabłoński po zdarzeniu nie zamierzał rezygnować z funkcji marszałka. Wydał jedynie oświadczenie. Sprawa miała jednak rozstrzygnąć się w Warszawie i prawdopodobnie tylko dlatego Jabłoński zrezygnował z funkcji marszałka.