Masakra na drodze. Pijany kierowca busa staranował 16-latka na motocyklu. Chłopak zmarł na stole operacyjnym (ZDJĘCIA)

Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 20 lipca, nocą w Drezdenku

Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 20 lipca, nocą w Drezdenku koło cmentarza. Pijany kierowca busa staranował 16-latka na motocyklu crossowym i uciekł z miejsca wypadku. Niestety ciężko ranny chłopak zmarł na stole operacyjnym.

Do tragedii doszło koło cmentarza w Drezdenku. 16-latek jechał motocyklem crossowym. Na drodze zderzył się czołowo z kierującym mercedesem busem.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Siła zderzenia była potężna. Kierowca busa nie pomógł jednak 16-latkowi, tylko uciekł z miejsca zdarzenia. Zostawił na drodze ciężko rannego nastolatka.

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Ciężko ranny 16-latek został przewieziony do szpitala. Niestety chłopak zmarł na stole operacyjny.

Policja rozpoczęła poszukiwania kierowcy busa. – Mężczyzna został zatrzymany. W chwili zatrzymania miał promil alkoholu – mówi mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.

Trwa ustalanie przyczyny oraz okoliczności w jakich doszło do tragedii. Na miejscu wypadku do późnych godzin nocnych pracowali policjanci. Mundurowi proszą osoby, które były świadkami tego zdarzenia o kontakt w komisariacie w Drezdenku lub po numerem telefonu 477925400.