Mąż busem potrącił żonę. Kobieta wtargnęła pod samochód. Na miejsce została wezwana policja (ZDJĘCIA)

Kobieta wstała z jezdni i sama poszła do karetki. Na szczęście nic się jej nie stało.

Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartek, 25 marca, na ul. Grota Roweckiego w Gorzowie. Na ulicy leżała potrącona kobieta. Na miejsce została wezwana policja.

Policja została wezwana do kobiety potrąconej przez busa. Jak mówią nam świadkowie, kobieta leżała na jezdni. Miała zostać potracona przez męża kierującego busem. On sam odjechał z miejsca zdarzenia.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce dojechał zaalarmowana gorzowska policja. Dojechała również karetka pogotowia ratunkowego. Kobieta wstała z jezdni i sama poszła do karetki. Na szczęście nic się jej nie stało.

Po chwili na miejsce wrócić kierujący busem, mąż potrąconej kobiety. Wszystko wskazuje, że do zdarzenia doszło na tle nieporozumienia małżeńskiego.

Gorzowska policja potwierdza zdarzenie z udziałem pieszej. – Kobieta wtargnęła pod samochód. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a kobieta ukarana mandatem za jej spowodowanie – mówi nadkom. Magdalena Ziętek z gorzowskiej policji.