Mąż udusił 39-letnią Natalię spod Poznania. Ciało wyrzucił koło jeziora. Jest akt oskarżenia

Prokuratura skierował do sądku akt oskarżenia przeciwko Adamowi R. Mężczyzna odpowie za zabójstwo swojej żony. Grozi mu dożywocie.

Do tragedii doszło nocą 15 czerwca ubiegłego roku. Wtedy to w domu jednorodzinnym w miejscowości Gortatowo (gmina Swarzędz) doszło do zabójstwa 39-letniej Natalii. Kobieta mieszkała z mężem i ich wspólnym synem. Małżonkowie od kilkunastu miesięcy pozostawali w nieformalnej separacji. Pomiędzy nimi dochodziło do nieprozumień na różnym tle.

Według ustaleń śledztwa, gdy Natalia wróciła nocą do domu, weszła do kuchni i tam spotkała swojego męża. Między małżonkami doszło do wymiany, zdań, które doprowadziły Adama R. do wybuchu agresji. Mężczyzna uderzył żonę w twarz, a gdy ta leżała na podłodze, trzymając rękoma za szyję i przytrzymując nogą klatkę piersiową udusił ją.

Gdy przestała dawać oznaki życia, jej ciało zaciągnął do garażu, a następnie wpakował do bagażnika samochodu i wywiózł w okolice jeziora Kowalskiego. Tam porzucił ciało i wrócił do domu. Kobieta była poszukiwana przez kilka dni, aż do 19 czerwca ub.r., kiedy jej ciało odnaleźli policjanci. 

Adam R. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Prokurator zarzuca mu popełnienie zbrodni zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Oskarżony przyznał się i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.