W imieniu radia Zachód mecenas Robert Kornalewicz wysłał do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Maciej Świrskiego, szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Zawiadomienie od mecenasa Kornalewicza jest już w prokuraturze. – Jest w trakcie weryfikowania oraz przekazywania prokuraturze właściwej do miejsca zaistnienia przestępstwa – mówi prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
To sprawa mocno polityczna. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zamiast na konto radia Zachód pieniądza z abonamentu wysłała w depozyt do sądu. Sąd odesłał pieniądze. Te zamiast trafić do radia, krążą między kontami.
Maciej Świrski, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mianowany za rządów PiS, nie wypłaca regionalnym rozgłośniom Polskiego Radia pieniędzy z abonamentu.
Komentarz mecenas Robert Kornalewicz
– Każdy organ państwowy musi działać na podstawie i w granicach prawa. Zgodnie z przepisami KRRIT miała obowiązek przekazać rozgłośniom, w tym Radiu Zachód środki z abonamentu RTV. Tymczasem, najprawdopodobniej kierując się motywami wyłącznie politycznymi, KRRiT przekazała w/w środki do depozytu sądowego, pomimo że w sposób oczywisty nie było podstaw do takiego działania, co potwierdzają sądy odrzucając wnioski o utworzenie takich depozytów.
Okoliczności wskazują, że jest to celowe działanie KRRIT, ukierunkowane co najmniej na opóźnienie przekazania pieniędzy rozgłośniom, co zagraża ich płynności finansowej i bieżącemu funkcjonowaniu. Tymczasem KRRIT powinna działać na rzecz i w interesie mediów. Powyższe rodzi uzasadnione podejrzenie, że doszło do popełnienia przestępstwa. Sprawa ta jest również nie bez powodu przedmiotem wniosku grupy posłów do Marszałka Sejmu o pociągnięcie Szefa KRRiT do Trybunału Stanu.