Mężczyzna szedł za kobietami w Zielonej Górze. W lesie zdjął przy nich spodnie i zaczął się onanizować

Jakiś mężczyzna szedł za biegaczkami w Zielonej Górze. Kiedy zatrzymały się w lesie podbiegł do nich, zdjął spodnie i zaczął się onanizować. O zdarzeniu poinformowała nas jedna z kobiet chcą cprzed zboczeńcem ostrzec inne biegaczki.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 22 lipca. Dwie biegaczki z rana wbiegły do lasu za firmą Kaczmarek. Pobiegły w kierunku Sudołu. Po około kilometrze, w okolicy Przylepu pojawił się mężczyzna, który nie był ubrany jak biegacz. Zaczął szybko iść za kobietami. Cały czas był w niedalekiej odległości od biegaczek.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Obie kobiety biegły bardzo wolno. Myślały, że nieznajomy mężczyzna idzie leśną drogą do Sudołu. Po około 4 km przystanęły, żeby napić się wody i chwilę odpocząć. Wtedy nieznajomy mężczyzna podszedł do kobiet, opuścił spodnie i przy nich zaczął się onanizować. Spanikowane i mocno wystraszone kobiety uciekły w boczną leśną drogę.

Biegaczki zapamiętały, że mężczyzna był ubrany w czarne sztruksowe spodnie, a na głowie miał czapkę z daszkiem. O zdarzeniu została powiadomiona policja. – Patrol pojechał we wskazane miejsce i zatrzymał mężczyznę. Został ukarany mandatem za nieobyczajne zachowanie – mówi dla poscigi.pl podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl