Mężczyzna wypadł z balkonu w Zielonej Górze. Ciężko ranny trafił do szpitala (ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA)

Do zdarzenia doszło w środę, 21 listopada, przy ul. Anieli Krzywoń. Mężczyzna wypadł z balkonu na drugim piętrze. Reanimował go mł. asp. Paweł Krzysztof z zielonogórskiej drogówki. Policjanci i strażacy do mieszkania wchodzili po drabinie. Sprawdzali czy ktoś jest w mieszkaniu.

Wszystko wydarzyło się po godz. 8.00. Ludzie zauważyli leżącego na chodniku pod blokiem mężczyznę. Był ciężko ranny. Na miejsce została wezwana policja i ekipa karetki pogotowia ratunkowego. Pierwszy dotarł radiowóz zielonogórskiej drogówki.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na pomoc leżącemu mężczyźnie ruszył mł. asp. Paweł Krzysztof. Policjant z drogówki reanimował ciężko rannego mężczyznę do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Potem rannym zajęła się ekipa medyków. Karetką na sygnałach ranny mężczyzna został odwieziony do szpitala.

Na miejsce została wezwana straż pożarna. Strażacy po drabinie weszli razem z policjantami do mieszkania mężczyzny. Sprawdzili czy ktoś nie został w środku. W mieszkaniu był tylko duży pies.

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Godz. 11.40 – Stan mężczyzny jest określany jako ciężki – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. 40-latek doznał między innymi poważnego urazu kręgosłupa oraz płuc.