Policjanci z II komisariatu w Gorzowie zatrzymali 51-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie markowej odzieży i rowerów pochodzących z kradzieży. Policjanci zabezpieczyli towar wart ponad pół miliona złotych.
W czwartek, 7 grudnia, policjanci z II komisariatu ustalili, że na posesji domku rodzinnego w jednej z podgorzowskich miejscowości stoi bus, w którym mogą być kradzione rzeczy.
Kryminalni, wspierani przez dzielnicowych, podjechali pod posesję. Wtedy wyjechał z niej wspomniany bus. Ruszyli za nim dzielnicowi. Kierowca volkswagena zorientował się, że jadą za nim policjanci i zaczął uciekać. – Łamał przy tym szereg przepisów ruchu drogowego narażając innych kierujących na niebezpieczeństwo – mówi st. sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji.
Przez chwilę dzielnicowi stracili busa z oczu, co wystarczyło, żeby jego kierowca porzucił pojazd i uciekł. W otwartym busie policjanci znaleźli dużo kartonów z nowymi rowerami. Mężczyźnie udało się uciec. – Ustalamy kto prowadził busa – mówi st. sierż. Sławek.
W tym samym czasie kryminalni sprawdzili posesję, z której wyjechał bus. Znaleźli tam niemal 120 kartonów z markową odzieżą. Przebywający na posesji 51-letni mężczyzna nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć skąd pochodzą ubrania.
Policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca powiatu gorzowskiego. Zabezpieczyli busa z rowerami i odzieżą. Funkcjonariusze wstępnie wartość tych rzeczy wycenili na ponad pół miliona złotych. 51-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.