Nowosolscy policjanci zatrzymali 24-latka, który pobił swojego 47-letniego sąsiada. Mieszkaniec Nowej Soli podczas zatrzymania miał przy sobie narkotyki.
Do zdarzenia doszło w środę, 21 listopada, ok. godz. 19.00. Dyżurny nowosolskiej policji otrzymał informację o pobiciu mężczyzny na ul. Wrocławskiej. Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Tam zastali pobitego 47-latka, który powiedział, że został pobity przez sąsiada. Opisał wygląd oprawcy i opowiedział policjantom o okolicznościach zdarzenia.
Funkcjonariusze rozpoczęli działania, zmierzające do ustalenia i zatrzymania agresora. – Po niespełna dwóch godzinach mężczyzna był już w rękach policji – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Policjanci znaleźli przy nim susz roślinny i amfetaminę. 24-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Był pijany. Wydmuchał 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał się do posiadania narkotyków.
Policjanci wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd zadecyduje o dalszym losie mężczyzny. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.