Mogło dojść do tragedii. Mieli paralizatory, pałkę, kajdanki. Chcieli porwać kobietę (FILM, ZDJĘCIA)

Policjanci CBŚP z Wrocławia zapobiegło uprowadzeniu kobiety dla okupu. Zatrzymano trzech mężczyzn i zabezpieczono paralizator, pałkę teleskopową oraz kajdanki, które jak wynika z ustaleń śledczych, miały być użyte do porwania i zastraszenia ofiary. Podejrzanych aresztowano tymczasowo na trzy miesiące.

Z zebranych przez wrocławskich policjantów CBŚP informacji wynika, że osoby mieszkające na terenie województwa dolnośląskiego od połowy sierpnia br. przygotowywały się do uprowadzenia kobiety dla okup. Pomysł powstał w jednym z zakładów karnych, w którym członkowie szajki odbywali kary więzienia. Zleceniodawcą przestępstwa był mężczyzna nadal przebywający w więzieniu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Bandyci przygotowując się do porwani zdobyli m.in. paralizator, pałkę teleskopową i kajdanki. Wszystko to miało być użyte w celu obezwładnienia ofiary oraz zastraszania jej dla wymuszenia okupu. Jeden z podejrzanych był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, podczas których działał w sposób bezwzględny, a jego zachowanie miało podłoże wręcz sadystyczne. Mając taką wiedzę policjanci CBŚP działali błyskawicznie, ale bardzo ostrożnie. Musieli zebrać materiał dowodowy wobec podejrzanych, jednocześnie dbając cały czas o bezpieczeństwo potencjalnej ofiary.

W piątek, 20 września, na terenie województwa dolnośląskiego, policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 38 do 45 lat. Podczas przeszukań zabezpieczono niebezpieczne narzędzia mające posłużyć do porwania i zastraszenia ofiary. W prokuraturze przedstawiono im zarzuty usiłowania uprowadzenia osoby dla okupu w zbiegu z wymuszeniem rozbójniczym. Całą szajka została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.