Ofiara zginęła od niemal 30 ciosów zadanych między innymi siekierą w głowę. Niecałą dobę po morderstwie policja zatrzymała podejrzanego. To 16-latek, daleka rodzina ofiary.
Do zbrodni doszło w czwartek, 16 stycznia. w jednym z domów w Maszewie. Ofiara została brutalnie zamordowana. Zabójca zadał mężczyźnie około 30 ciosów, między innymi siekierą w głowę.
Natychmiast ruszyło policyjne śledztwo. Policji w Krośnie Odrzańskim pomogli koledzy z jednostki w Gorzowie. Na miejscu oględzin policjanci zabezpieczyli między innymi siekierę, którą najprawdopodobniej posłużył się sprawca. Policjanci z Krosna Odrzańskiego przyjęli kilka wersji zdarzeń, nie wykluczając motywu rabunkowego który wydawał się najbardziej prawdopodobny. Działaniami krośnieńskich policjantów osobiście kierowali komendant powiatowy policji w Krośnie Odrzańskim insp. Mirosław Kruszelnicki i jego z-ca kom. Maciej Kubicki.– Niespełna dobę po morderstwie udało się nam rozwikłać zagadkę i zatrzymać podejrzanego – mówi sierż. sztab. Mariusz Grycan, rzecznik policji w Krośnie Odrzańskim.
Podejrzany to 16-latek, daleka rodzina ofiary. Do mordu doszło po awanturze. Chłopak wpadł w szał i zamordował 57-letniego mężczyznę. Uciekając z miejsca zbrodni próbował upozorować motyw rabunkowy. Ukradł kilkaset złotych z domu ofiary oraz zostawił otwarte szafy pozorując przeszukanie.
W piątek, 17 stycznia, 16-latek został zatrzymany. To mieszkaniec powiatu krośnieńskiego.
– Podczas przesłuchania w krośnieńskiej komendzie nastolatek przyznał się do dokonania tego zabójstwa i wyjaśnił okoliczności całego zdarzenia. O dalszym jego losie zdecyduje Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim, Wydział Rodzinny i Nieletnich – mówi sierż. sztab. Grycan.