We wtorek, 11 czerwca, zielonogórska policja skontrolował motocyklistę na ul. Jędrzychowskiej. Okazało się, że nie miał uprawnień.
Policjanci chcieli skontrolować trzeźwość motocyklisty. Poprosili mężczyznę również o dokumenty. Wtedy okazało się, że nie powinien jeździć motocyklem, bo nie ma na niego prawa jazdy.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Kontrola dla motocyklisty skończyła się manatem za brak uprawnień. Motocykl został zabezpieczony przez pomoc drogową Maxmar. Koszty holowania pokryje właściciel motocykla.