Motocyklista pędził ponad 210 km/h. bo spieszył się do dziewczyny (FILM)

Bolesławiecka drogówka zatrzymała na A4 motocyklistę, który przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 70 km/h. Mężczyzna, obywatel Niemiec, jechał na weekend do dziewczyny do Wrocławia i… spieszył się. Dostał wysoki mandat, ponieważ to już kolejne jego poważne wykroczenie w ciągu kilku miesięcy.

Funkcjonariusze drogówki w Bolesławcu, patrolując w piątkowe popołudnie autostradę A4 zauważyli motocyklistę jadącego z dużą prędkością. Mundurowi dokonali pomiaru prędkości za pomocą wideorejestratora, który wskazał ponad 210 km/h przy dopuszczalnej prędkości na tym odcinku 140 km/h. Kierujący jednośladem 39-latek został zatrzymany.

Sprawdzenie w policyjnych systemach pokazało, że nie jest to jego pierwsze zlekceważenie przepisów na polskich drogach. – Kilka miesięcy temu również został zatrzymany za znaczne przekroczenie prędkości – mówi podkom. Anna Kublik-Rościszewska z policji w Bolesławcu. Skąd pośpiech? Mężczyzna, jak mówił, spieszy się do dziewczyny. Policyjny patrol ukarał recydywistę drogowego mandatem wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi. Amator dwóch kółek musi być teraz bardzo ostrożny, ponieważ do utraty prawa jazdy pozostał mu już tylko jeden punkt karny.