Nowosolscy policjanci po pościgu zatrzymali 29-letniego motocyklistę, który nie miał uprawnień do kierowania, ubezpieczenia OC i przeglądu technicznego. Na koniec uderzył w barierę energochłonną. 29-latek próbował jeszcze uciekać pieszo. Nie udało mu się.
W środę, 17 kwietnia, policjanci z nowosolskiej drogówki zauważyli motocyklistę, który na widok radiowozu nerwowo przyspieszył. Gdy policjanci dali mu sygnały do zatrzymania, motocyklista zaczął uciekać.
Policjanci ruszyli w pościg. Uciekający motocyklista wielokrotnie stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Niebezpiecznie wyprzedzał i zmuszał kierujących do gwałtownego hamowania. W pewnym momencie podczas wyprzedzania samochodu zjechał na przeciwległy pas i uderzył w barierę energochłonną.
Mężczyzna zaczął uciekać pieszo, jednak policjanci okazali się szybsi. Motocyklista doznał niegroźnego urazu ręki. Przed przybyciem pogotowia ratunkowego policjanci udzielili mu pierwszej pomocy.
29-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego nie miał uprawnień do kierowania, ubezpieczenia OC i przeglądu technicznego motocykla. Przed sądem odpowie za ucieczkę policji, liczne wykroczenia i spowodowanie kolizji. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
