Do zdarzenia doszło w niedzielę, 4 września, w Jutrosinie (woj. wielkopolskie). Poparzony 10-latek do szpitala trafił śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego.
Ubrana dziecka najprawdopodobniej zapaliły się do palnika na kuchence gazowej. Na miejsce dojechała OSP Jutrosin, karetka pogotowia ratunkowego oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Na dziecku zapaliło się ubranie
strażacy zabezpieczali miejsce do lądowania śmigłowca LRP. Zajęli się również poparzonym chłopcem. Dziecko do szpitala zostało zabrane śmigłowcem LPR.