Policjanci zauważyli mężczyznę, który zachowywał się niespokojnie i na ich widok wyrzucił słoik. Okazało się, że w słoiku miał ponad 37 gram metamfetaminy. 23-latek został przesłuchany. Grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia.
W środę, 12 grudnia, wieczorem policjanci z posterunku w Przewozie udali się na interwencję do Lipna. Miał się tam błąkać pies. Kiedy przyjechali na miejsce, zauważyli mężczyznę, który zachowywał się niespokojnie. Na widok policjantów wyrzucił w krzaki słoik.
Jego zachowanie było podejrzane, więc policjanci zatrzymali go i sprawdzili zawartość słoika. Jak się okazało wewnątrz znajdowały się białe kryształki. Tester wskazał, że to metamfetamina. Mężczyzna miał także przy sobie niewielką jej ilość, którą ukrył w skarpetce.
Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 37 gramów metamfetaminy. Z takiej ilości można przygotować ok. 400 działek narkotyku. 23-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara 3 lat więzienia.