Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 15 lipca, o godz. 1.00 na ul. Wiejskiej w Łęknicy. Naćpany kierowca bmw wjechał na plac zabaw, zdemolował go i uciekając rozbił się o autokar. Okazało się również, że kierowca był poszukiwany.
Około godz. 1.00 mieszkańców ul. Wiejskiej w Łęknicy obudził hałas. Okazało się, że kierowca bmw wypadł z drogi i wjechał na plac zabaw rozbijając ogrodzenie. Zdemolował plac zabaw i uciekł. Pomagał mu jakiś mężczyzna. Wskazywał drogę i usuwał przeszkody spod kół. Kierującemu bmw udało się wyjechać z placu zabaw. Mężczyzna, który mu pomagał pobiegł za samochodem.
Kierujący bmw nie odjechał jednak daleko. Zaraz po wyjechaniu z placu zabaw rozbił samochód o zaparkowany autokar. Na miejsce przyjechała zaalarmowana przez mieszkańców żarska policja. Kierujący bmw został zatrzymany. Mężczyzny, który mu pomagał, nie było w aucie.
21-latek był trzeźwy, ale zachowywał się bardzo dziwnie. – Został przebadany narkotesterem – mówi kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Okazało się, że kierujący bmw był naćpany metaamfetaminą. 21-latek został zatrzymany. Pobrani mu krew do badań pod kątem narkotyków. Noc spędził w policyjnej celi i nie wyjdzie z niej. – Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez policję w Jeleniej Górze – mówi kom. Berestecka. Zaraz po wykonaniu z nim czynności przez żarską policję zostanie przekazany do Jeleniej Góry.
O nocnym zdarzeniu w Łęknicy poinformowali nas czytelnicy.