Do zdarzenia doszło w środę na ulicach Kostrzyna nad Odrą. Naćpany kierowca citroena uciekał policji jadąc momentami z prędkością 140 km/h ulicami miasta. Pościg zakończył się czołowym zderzeniem citroena z peugeotem.
Policjanci ruchu drogowego gorzowskiej komendy w Dąbroszynie przyglądali się czy nie dochodzi do sytuacji łamiących prawo. Do rutynowej kontroli wytypowali citroena saxo na niemieckich numerach rejestracyjnych.
Jego kierowca, ignorując wyraźny znak policjanta do zatrzymania, przyśpieszył oddalając się w kierunku granicy. Policjanci ruszyli za kierującym używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierowca citroena nadal nie reagował. – W swej nieodpowiedzialnej jeździe z prędkością dochodzącą nawet do 140 km/h, przemierzał ulice Kostrzyna nad Odrą, wyprzedzając na trzeciego poprzedzające go pojazdy – mówi podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Ucieczka zakończyła się na ul. Gorzowskiej, gdzie uciekinier doprowadził do czołowego zderzenia z osobowym peugeotem. Siła zderzenia była na tyle duża, że citroen uderzył jeszcze w przydrożną latarnię. Kierujący peugeotem nie odniósł większych obrażeń. Sprawca zdarzenia został przewieziony do szpitala z podejrzeniem urazu kręgosłupa.
Okazało się, że citroen saxo został skradziony na terytorium Niemiec kilka dni wcześniej. Jego kierowca był naćpany amfetaminą. – To 25-letni mieszkaniec Gorzowa, dobrze znany gorzowskim stróżom prawa. Jego pobyt na wolności był bezprawny, bowiem w wyznaczonym terminie nie stawił się on do zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności – mówi podkom. Maludy.
Z uwagi na stan zdrowia 25-latka, nie ma możliwości przeprowadzenia z nim czynności procesowych. Gorzowianin musi się jednak liczyć z odpowiedzialnością karną. Jego kłopoty wynikają z prowadzenia pojazdu będąc pod działaniem środka odurzającego oraz kradzieży lub paserstwa. Odpowie także za zeznanie nieprawdy, bowiem przedstawił się jako zupełnie inna osoba wprowadzając umyślnie w błąd policjantów.