Naćpany kierowca uciekał policji w Zielonej Górze. Wpadł na blokadzie

Zielonogórska policja nocą ścigała kierowcę volkswagena golfa. Po pościgu i zatrzymaniu okazało się, że prowadzi pod wpływem narkotyków.

Pościg zaczął się w mieście. Kierowca volkswagena golfa nie zareagował na znaki do zatrzymania się. Zaczął uciekać przed radiowozem. Uciekający zjechał z ul. Wyspiańskiego na tory i ruszył wzdłuż torowiska w kierunku lasów. Jechał w kierunku os. Pomorskiego.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Cały czas był ścigany przez radiowóz. Kierowca golfa jednak nie reagował na sygnały świetlne. Do pościgu włączyły się inne radiowozy. Golf około godz. 3.00 wjechał do lasu koło osiedla Kaszubskiego. Tam w czasie trwania pościgu została zorganizowana blokada. – Kierowca został zatrzymany. Uciekał, bo prowadził pod wpływem narkotyków – informuje podinsp.. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Uciekinier to 30-latek, mieszkaniec Sulechowa, który został zatrzymany. To efekt akcji zielonogórskiej policji „Trzeźwy weekend”, która zaczęła się w piątek wieczorem.