Nalot policji na nielegalny salon gier. Trzeba było wyłamać drzwi (FILM)

Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą wraz z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali lokal, w którym nielegalnie organizowane były gry hazardowe. Służby musiały wejść do lokalu siłowo. W środku zabezpieczono dziewięć urządzeń. Dwie osoby usłyszały zarzuty.

Policjanci wraz z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej w czwartek, 5 grudnia, wieczorem realizowali czynności do sprawy związanej z organizowaniem nielegalnego hazardu. Służby w ramach współpracy ustaliły, że lokal działa przy ulicy Sikorskiego w Gorzowie. – Gdy funkcjonariusze pojawili się przed wytypowanym lokalem, nikt nie chciał otworzyć drzwi – mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie. Szybko zdecydowano więc na siłowe wejście do lokalu. Policjanci byli przygotowani. Po wyłamaniu drzwi służby mogły wejść do środka.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W lokalu były dwie osoby i siedem stanowisk komputerowych do gry zdalnej oraz dwa automaty. Wszystkie zostały zabezpieczone przez Krajową Administrację Skarbową. – Będący na miejscu mężczyzna odpowie za uczestnictwo w grze hazardowej prowadzonej z naruszeniem prawa i może zapłacić grzywnę – mówi kom. Jaroszewicz. Kobieta usłyszała zarzut związany z organizowaniem i prowadzeniem gry hazardowej, za co grozi jej grzywna oraz kara do trzech lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Krajowa Administracja Skarbowa.