Napad na pizzerię w Trzemesznie. Bandyta zrabował pieniądze

W piątek wieczorem, 5 grudnia, nieznana osoba dokonała napadu na pizzerię w Trzemesznie. Zamaskowany bandyta zabrał gotówkę i uciekł. Miał jednak pecha, znalazł go pies tropiący. 49-latek został tymczasowo aresztowany.

W piątek dyżurny gnieźnieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące napadu na pizzerię w Trzemesznie. Policjanci ustalili, że do lokalu wszedł zamaskowany mężczyzna, który grożąc kelnerce, dostał się za ladę i zabrał z szuflady utarg kilka tysięcy złotych. Po rabunku od razu uciekł w nieznanym kierunku.

Trzemeszno. Napad na pizzerię

Krótko po zgłoszeniu na miejscu pojawili się policjanci z Trzemeszna, Gniezna oraz przewodnik z psem tropiącym. W trakcie czynności, w tym przeglądania nagrania monitoringu, jeden z lokalnych policjantów wytypował sprawcę. Mundurowi udali się do miejsca jego zamieszkania. Dzięki szybkiej reakcji policjantów i psa służbowego, sprawca rozboju został szybko zatrzymany.

W mieszkaniu podejrzanego policjanci znaleźli i zabezpieczyli zrabowane pieniądze, które wrócą do właściciela, oraz trzy zwitki mefedronu. Zgromadzony przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie 49-latkowi zarzutu rozboju. W dniu, 7 grudnia, Sąd Rejonowy w Gnieźnie przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec bandyty tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Po czynnościach procesowych mężczyzna trafił do więzienia. Za rozbój grozi mu kara do 15 lat więzienia.