Napad we Wschowie. Policja wszystko wyreżyserowała

Dwóch mężczyzn napadło na pracownika sklepu w Radzyniu, po czym odjechali srebrnym samochodem w leśną drogą w stronę Lubiatowa. Po chwili porzucili pojazd i uciekli w las. I zastępca Komendanta Powiatowego Policji we Wschowie komisarz Tomasz Kłak skierował wszystkie dostępne siły. Tak wyglądał scenariusz ćwiczeń sztabowych zorganizowanych w czwartek (25 września).

W czwartek 25 września 2025 roku doszło do napadu na pracownika sklepu w Radzyniu. Podejrzani uciekli samochodem, który po chwili porzucili i ukryli się w lesie. O tym wydarzeniu zostali poinformowani wschowscy policjanci. Komendant Powiatowy Policji we Wschowie komisarz Tomasz Kłak skierował wszystkie dostępne siły. Oprócz policjantów w działaniach udział wzięli także strażnicy miejscy ze Wschowy i Sławy, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej we Wschowie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Sławie i Starym Stręczu, ratownicy wodni ze Sławy, strażnicy leśni oraz administrujący aplikacją do poszukiwań członkowie Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratunkowej TRISAR.

Po podzieleniu się na zespoły poszukiwawcze i przydzieleniu odpowiednich sektorów, wszyscy rozpoczęli poszukiwania mężczyzn odpowiedzialnych za rozbój. Działania prowadzone były zarówno z lądu, gdzie do pomocy wykorzystywano wszelki dostępny sprzęt jeżdżący łącznie z quadami, z wody, gdzie zaangażowano trzy łodzie ratunkowe i z powietrza, przy użyciu dronów. Działania służb zakończyły się odnalezieniem sprawców, którzy ukryli się w leśnych gęstwinach.

Na szczęście były to tylko ćwiczenia sztabowe, które odbyły się w ramach współdziałania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na terenie powiatu wschowskiego. W działaniach brało udział 70 osób z różnych formacji. Odpowiednie zarządzanie i koordynowanie pracy tak dużej liczby uczestników, możliwe było dzięki zaangażowaniu bardzo doświadczonych w różnego typu akcjach poszukiwawczych, członków gru