Napadł i obrabował przechodnia w centrum miasta. To recydywista

Sulechowscy policjanci kryminalni kilkadziesiąt minut po rabunku zatrzymali 29-latka, sprawcę napadu na przechodnia w centrum miasta. Sąd aresztował recydywistę tymczasowo na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w środę, 20 lutego, przed godz. 14.00 na jednej z ulic Sulechowa. Napadnięty został mieszkaniec tego miasta. – Z relacji pokrzywdzonego, przekazanej policjantom wynikało, że gdy szedł ulicą podszedł do niego nieznany mu młody mężczyzna, popchnął go i przewrócił, a następnie groził pobiciem – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Sprawca zabrał mężczyźnie z kieszeni kurtki portfel z pieniędzmi i dokumentami oraz telefon komórkowy. Policjanci, którzy zostali powiadomieni o zdarzeniu, poprosili pokrzywdzonego o opisanie wyglądu sprawcy. Na podstawie podanego rysopisu od razu wytypowali podejrzanego. Sprawca został zatrzymany kilkadziesiąt minut po zdarzeniu.

Okazało się, że to znany policjantom, i wcześniej wielokrotnie notowany za podobne przestępstwa, 29-letni mieszkaniec gminy Trzebiechów. 29-latek po napadzie nie ukrywał się. Został przez policjantów namierzony na jednej z ulic w centrum miasta.

Mężczyzna kilka dni wcześniej był zatrzymany, wraz z dwoma innymi osobami, pod zarzutem kradzieży. Przy zatrzymanym 29-latku policjanci znaleźli telefon pokrzywdzonego. Niestety, nie odzyskali portfela z dokumentami. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu rozboju.

Sąd Rejonowy w Sulechowie na wniosek prokuratury aresztował 29-latka na trzy miesiące. Za rozbój grozi mu kara do 18 lat więzienia. Kara może być surowsza, bo mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Rabunku dokonał w ciągu pięciu lat po odbyciu kary co najmniej pół roku więzienia za podobne przestępstwo.