Sąd aresztował 34-letniego mężczyznę za rozbój, którego dokonał na 14-letniej gimnazjalistce. Za nieodpowiedzialny czyn grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia.
Sąd Rejonowy w Gorzowie przychylił się do wniosku prokuratury i policji o aresztowanie 34-letniego mężczyzny. Zarzuca się mu, że 13 czerwca po godzinie 8.00 podszedł do idącej ul. Słowiańską gimnazjalistki i użył wobec niej przemocy. Sprawca zasłonił ręką jej usta i groził pozbawieniem życia. Żądał, aby ta udała się z nim na tereny popoligonowe. Przerażona 14-latka obawiając się zrealizowania przez mężczyznę swoich gróźb, spełniła jego żądania. W rejonie dawnego poligonu, mężczyzna poszerzył swoje roszczenia o pieniądze. Dziewczynka ich nie posiadała.
Wówczas 34-latek zabrał jej telefon komórkowy oraz odtwarzacz MP4. Nie zadowalając się jednak tym łupem, nakazał nieletniej przynieść pieniądze, jeśli ta zainteresowana jest odzyskaniem utraconych przedmiotów. Mężczyzna ten wyznaczył miejsce na ul. Słowiańskiej, a gotówkę nieletnia miała przynieść za dwie godziny.
– 14-latka, mimo niecodziennego i burzliwego zajścia, zdołała jednak odłożyć na bok emocje i kierować się zdrowym rozsądkiem. O całej sytuacja opowiedziała mamie, a ta poinformowała gorzowskich stróżów prawa – mówi podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji. Wartym odnotowania jest fakt, że choć w asyście policjantów kryminalnych, to jednak nieletnia wróciła na miejsce zdarzenia. W przypadku podobnych zajść nie zawsze jest to możliwe.
Jej dalszy udział pozwolił na wskazanie mężczyzny, który napadł na dziewczynę. Niepocieszony łupem, który bezprawnie zdobył, wrócił w umówione miejsce. Po kilku chwilach był już zatrzymany.
Dalsza praca prokuratury i gorzowskich policjantów, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, pozwoliła na przedstawienie mężczyźnie zarzutu rozboju. Mężczyzna został aresztowany przez sąd. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.