Napadł na kantor koło Świecka chcąc żywcem spalić kobietę. Został zatrzymany (FILM)

Lubuscy policjanci zatrzymali sprawcę usiłowanie zabójstwa oraz napadów na kantory. Do zatrzymania niebezpiecznego 51-letniego przestępcy doszło, 3 lipca, na terenie woj. zachodniopomorskiego. W jego mieszkaniu i samochodzie policjanci znaleźli przedmioty, których używał do przestępstw. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.

W marcu br. roku na terenie powiatu słubickiego, nad ranem, do kantory wszedł mężczyzna. Zażądał wydania pieniędzy, w tym samym czasie polał łatwopalną cieczą szybę dzielącą go od kasjerki. Po chwili podpalił ją i uciekł. Rannej kobiecie udaje się opuścić płonący budynek. W czerwcu doszło do bardzo podobnego zdarzenia, tym razem na terenie powiatu sulęcińskiego w miejscowości Boczów. Bandyta wszedł do kantoru, w jednej dłoni trzymał przedmiot przypominający broń, w drugiej kanister. Nakazał kasjerowi wydać pieniędzy, ale ten stawił opór. Napastnik rozlał ciecz, tym razem jednak jej nie podpalił. Uciekł.

czytaj też Ktoś podpalił kantor przy A2 od środka. Kobieta trafiła do szpitala

O sprawie natychmiast poinformowani zostali sulęcińscy policjanci. – Od tego momentu, priorytetem staje się dla nich ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Presja czasu i sytuacji jest duża, nie wiadomo czy, gdzie i kiedy podpalacz postanowi uderzyć ponowie – mówi mł. asp. Klaudia Biernacka, rzeczniczka policji w Sulęcinie. Ruszyły działania operacyjne. Kryminalni ustalają osobę odpowiedzialną za napady. Do realizacji sprawy włączają się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim oraz funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji. Na początku lipca wszyscy pojechali się na teren województwa zachodniopomorskiego. Tam nad ranem zatrzymali 51-latka. Mężczyzna został przewieziony do sulęcińskiej jednostki, skąd decyzją sądu, trafił na trzy miesiące do aresztu.

Po dokładnym przeanalizowaniu zebranego materiału dowodowego Prokurator Rejonowy w Sulęcinie postawił podejrzanemu zarzuty, z których najpoważniejszy dotyczy usiłowania zabójstwa w sprawie słubickiej, usiłowania rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. 51-latek za kratami poczeka na proces sądowy. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.