Napadli na sąsiada rencistę. Chcieli pieniędzy, zabrali telefon komórkowy

Wschowscy dzielnicowi zatrzymali dwóch sprawców rozboju na 49-letnim sąsiedzie. Łupem bandziorów padł telefon komórkowy. Teraz o losie napastników zadecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 17 marca, we Wschowie. Dwóch mężczyzn w wieku 39 i 58 lat czekało w jednej z klatek schodowych bloku na 49-latka. Mężczyźni wiedzieli, że 49-latek jest rencistą i dostaje pieniądze. Sprawcy szarpiąc i przytrzymując sąsiada z tyłu za ręce żądali pieniędzy. Przeszukując kieszenie 49-latka ukradli mu telefon komórkowy i uciekli.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Wschowscy dzielnicowi mł. asp. Arkadiusz Krajewski i mł. asp. Adrian Zadora dotarli do pokrzywdzonego, który potwierdził wersję zdarzeń, ale bał się zgłosić ten fakt policji obawiając się zemsty. – Policjanci postanowili jak najszybciej znaleźć napastników. Udali się pod wskazany adres zamieszkania pierwszego ze sprawców – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji. 58-latek potwierdził napad na sąsiada.

Policjanci pojechali do pobliskiego lombardu w poszukiwaniu telefonu komórkowego. Wychodząc z lombardu zauważyli idącego ulicą jednego ze wskazanych w zawiadomieniu napastników. Mężczyzna zaskoczony był błyskawiczną reakcją dzielnicowych. Przyznał się, że telefon komórkowy ukrył w mieszkaniu jednego z członków rodziny. Policjanci jak najszybciej chcieli tą informacje sprawdzić i udali się z 39-latkiem pod wskazany adres. Dzięki temu łup sprawców został odzyskany i trafił do rąk prawowitego właściciela. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu i usłyszeli zarzuty. Wkrótce staną za to przed sądem.