Niemal 200 kg tytoniu bez akcyzy zatrzymali w Zielonej Górze funkcjonariusze z lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej. 70 podejrzanych paczek wywąchał służbowy labrador Hektor w sortowni przesyłek firmy kurierskiej. Wszystkie pochodziły od jednego nadawcy.
Funkcjonariusze lubuskiej Służby Celno-Skarbowej skontrolowali sortownię przesyłek firmy kurierskiej w Zielonej Górze. Służbowy labrador Hektor, specjalnie szkolony do wykrywania tytoniu, zaznaczył charakterystycznym drapaniem 70 paczek.
W każdej z nich kontrolujący znaleźli worki strunowe bez żadnych oznaczeń, każdy o wadze 1 kg. W workach znajdował się suszony tytoń. Wszystkie przesyłki pochodziły od jednego nadawcy.
Zielona Góra. 200 kg lewego tytoniu
Paczki z nielegalnym tytoniem miały trafić do odbiorców z całej Polski. Funkcjonariusze KAS zatrzymali 197 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Za taką ilość tytoniu trzeba zapłacić 216 tys. zł podatku akcyzowego i VAT.
Postępowanie karne skarbowe prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy w Gorzowie. Handlującemu tytoniem grozi kara grzywny.