Nietypowa śmierć. 46-latka zabił kolega podwoziem awionetki przelatując nad nim

Do nietypowego, tragicznego wypadku doszło w Smereku (woj. podkarpackie). 46-letni mężczyzna, stojący na łące, został uderzony podwoziem przelatującej nad ziemią awionetki. Zginął na miejscu.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 16 sierpnia, po godz. 16 w miejscowości Smerek. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 46-letni mieszkaniec powiatu leskiego obserwował lot awionetki pilotowanej przez kolegę.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Pilot, a jednocześnie właściciel samolotu, 43-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, wykonywał lot z 12-letnim pasażerem. Prawdopodobnie na skutek zawirowań powietrza, nisko lecąca awionetka nieznacznie zmieniła tor lotu. Wtedy uderzyła podwoziem w stojącego na ziemi 46-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu.

Pilot awionetki był trzeźwy. Policjanci zabezpieczają miejsce wypadku do czasu przyjazdu komisji badania wypadków lotniczych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lesku.