Do wypadku doszło nocą w piątek, 11 lutego, na drodze krajowej nr 32 koło Leśniowa Wielkiego. Dachowała toyota. – Zgłoszenie o wypadku dostaliśmy z systemu e-call w aucie – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Z drogi koło Leśniowa Wielkiego wypadła toyota. Samochód dachował na poboczu. Na pomoc osobom w toyocie ruszyli świadkowie. Z auta został również wysłany sygnał systemu e-call. To wezwanie na pomoc służby ratunkowych.
– Na miejsce wypadku dojechały trzy zastępy strażaków – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej. Dojechała również policja oraz karetka pogotowia ratunkowego.
Ranny kierowca toyoty z urazem głowy został przewieziony do szpitala w Zielonej Górze.
Na miejsce wypadku została wezwana pomoc drogowa Maxmar, która na polecenie policji zabezpieczyła rozbitą toyotę.