Sulęcińska policji zwraca się z apelem o zachowanie ostrożności przed oszustami. Tym razem działają metodą na „urzędnika”.
Tak było między innymi w przypadku mieszkanki Sulęcina. W środę, 24 kwietnia około godziny 11.00 starsza pani wpuściła do swojego domu mężczyznę, który podał się za pracownika urzędu. Zaproponował jej dofinansowanie ze środków funduszy europejskich na remont mieszkania. Do spełnienia był jeden warunek, kobieta musiała wnieść wkład potrzebny do uzyskania dofinansowania i wpłacić 5 tysięcy złotych.
Kiedy zainteresowana remontem oświadczyła, że nie posiada takiej gotówki, „urzędnik” podpowiedział kobiecie, że również mogą być jakieś wartościowe przedmioty. Wówczas kobieta przyniosła biżuterię. Kiedy zainteresowany przystał na taką ofertę, kobieta odłożyła saszetkę ze złotem do innego pomieszczenia, a sama rozpoczęła wypełnianie potrzebnych do zawarcia transakcji formularzy. W tym czasie mężczyzna chodził po mieszkaniu i wyliczał co będzie remontowane. Po chwili starsza pani zorientowała się ,że „pracownika urzędu” już nie ma w jej mieszkaniu. Nie było też złotej biżuterii. Pokrzywdzona o zdarzeniu natychmiast powiadomiła sulęcińskich policjantów.
Policja apeluje o rozwagę i nie wpuszczanie osób obcych do swoich mieszkań. Pamiętajmy, że ofiarami najczęściej padają osoby starsze, mieszkające samotnie. Oszuści mają dobre rozeznanie co do sytuacji rodzinnej ofiary, wykorzystują różne zawody i funkcje. Obecnie to najpopularniejsze metody tego rodzaju przestępstw.
W przypadku podejrzeń co do próby dokonania przestępstwa należy niezwłocznie powiadomić policję dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112.