Nowa Sól. Śmiertelny wypadek. Skoda wypadła z drogi, koziołkując ścinała drzewa

Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze na odcinku Lipiny-Stany. Skoda wypadła z drogi, koziołkując, ścinała drzewa, a na koniec uderzyła w jedno z nich. W wypadku zginął kierujący, a pasażer oraz pasażerka trafili do szpitala.

Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 15 lipca, około godziny 19:00, na trasie Lipiny-Stany. Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe. Dojechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia ratunkowego oraz nowosolska policja. Na miejscu zdarzenia wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Nowa Sól. Śmiertelny wypadek

Okazało się, że skoda wypadła z drogi. Jak ustalił portal poscigi.pl, rozpędzony samochód koziołkując, ścinał drzewa, aż w końcu zatrzymał się, uderzając w drzewo. – W wypadku zginął 62-letni kierowca skody, mieszkaniec gminy Nowa Sól – mówi dla poscigi.pl asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka policji w Nowej Soli. Ranny pasażer oraz pasażerka skody zostali zabrani do szpitala.

Na miejscu wypadku długo pracowały policja oraz prokurator. – Trwa ustalanie przyczyny oraz okoliczności, w jakich doszło do śmiertelnego wypadku – mówi asp. Sęczkowska-Sobol.