Policjanci z Nowej Soli w miniony weekend zmierzyli się z „morderczym” biegiem terenowym. Pokonali trudną 6 i 12-kilometrową trasę z 30 i 50 przeszkodami. Wszyscy ukończyli bieg.
W sobotę i niedzielę, 7 i 8 kwietnia, nowosolscy policjanci brali udział w ekstremalnym biegu z przeszkodami, które należy pokonać, wykorzystując konkretne umiejętności fizyczne. Runmageddon charakteryzuje się trasą przebiegającą przez zróżnicowany teren oraz widowiskowymi przeszkodami, które sprawdzają siłę i charakter uczestników.
Nowosolscy mundurowi systematycznie dbają o kondycję. Każdego dnia podczas służby zmagają się z różnymi interwencjami, gdzie muszą wykazywać się dużą sprawnością fizyczną. A temu pomagają treningi sztuk walki, siłownia i bieganie, nieodłączne elementy dnia powszedniego policyjnych sportowców. Gdy dowiedzieli się o organizowanym we Wrocławiu biegu z przeszkodami, postanowili spróbować i zmierzyć swoje umiejętności.
W skład drużyny weszli post. Jagoda Reus, sierż. Karolina Kowalczyk, st. sierż. Justyna Sęczkowska, sierż. szt. Dawid Tokarek, mł. asp. Arkadiusz Szarzyński, asp. Sebastian Sawicki oraz asp. Bartłomiej Karczmarczyk. W takim składzie pokonali dystans 6 km.
Drużyna, w której byli st. post. Sebastian Sobol, st. post. Krystian Stolarz, st. post. Rafał Wawrzusiszyn i st. post. Daniel Zatwarnicki pokonała 12 km terenowego biegu.
Podczas biegu zawodnicy wspinali się po linie, musieli przepłynąć rzekę, biegli z workami z piaskiem, przeciskali się przez nakłady opon, nurkowali w tunelu z wodą oraz odpowiadali na pytania z wiedzy ogólnej w trakcie biegu. Policjanci zmierzyli się z ekstremalnym biegiem, kończąc go w bardzo dobrym czasie.
