Oburzające. Ukradł defibrylator AED ze ściany urzędu tydzień po jego montażu (FILM)

Policjanci odzyskali skradziony defibrylator AED o wartości 6 tysięcy złotych. Urządzenie, które służy ratowaniu ludzkiego życia, zostało skradzione z budynku Urzędu Miejskiego w Żarowie. W ręce policjantów trafił 21-letni sprawca. Mieszkaniec powiatu świdnickiego został doprowadzony do wytrzeźwienia, a następnie usłyszał zarzut, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Bulwersujące było zachowanie mężczyzny, który dokonał kradzieży sprzętu ratującego życie. Defibrylator AED został zamontowany w dniu, 15 kwietnia, przy wejściu do biura obsługi Urzędu Miejskiego w Żarowie. – Jego lokalizacja nie była przypadkowa, gdyż miejsce to charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu mieszkańców. Z tego powodu urządzenie miało zapewnić szybki dostęp w sytuacjach zagrożenia życia – informuje st. asp. Łukasz Porębski z policji w Świdnicy.

Nocą z 18 na 19 kwietnia 21-latek ukradł defibrylator AED, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Wszystko nagrała jednak kamera.  – Zawiadomieni o kradzieży policjanci przystąpili do czynności służbowych zmierzających do wytypowania sprawcy tego czynu – informuje st. asp.  Porębski. Bardzo szybko policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego.  Przy zatrzymanym policjanci znaleźli skradziony wcześniej  defibrylator AED. Następnie sprawca został doprowadzony do jednostki policji, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży.

Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Niebawem sąd zdecyduje o jego losie. Policjanci przypominają, defibrylator i apteczka to sprzęt, który może uratować życie. – Apelujemy o odpowiedzialność i poszanowanie dobra wspólnego – mówi st. asp. Porębski.