Na jej uruchomienie czekają zielonogórzanie. Już wiadomo, że w przyszłym miesiącu pojedziemy obwodnicą południową Zielonej Góry.
Trwają już ostanie przeglądy 13-kilometrowej drogi. Wkrótce pojedziemy odcinkiem, który kosztował 150 mln zł. Obwodnica nie tylko ułatwi objazd miasta, ale również da szanse na jego rozwój.
Obwodnica południowa biegnie odcinkiem od skrzyżowania między Wilkanowem i Świdnicą, przecina ul. Zielonogórską w Ochli (między kąpieliskiem i skansenem). Potem przecina drogę do Zatonie i kończy się na rondzie Andrzeja Huszczy w Raculi.
Obwodnica południowa otwarta od 15 kwietnia
Wzdłuż obwodnicy zostanie uruchomiona ścieżka dla rowerów. Dzięki temu połączy istniejące ścieżki przy rondzie Andrzeja Huszczy i trasę Jędrzychów-Zatonie. – Nowa droga dla cyklistów będzie miała nawierzchnię asfaltową i powstaną przy niej miejsca odpoczynku z ławkami, stojakami rowerowymi i koszami na śmieci – mówił Robert Górski, szef Stowarzyszenia Rowerem do Przodu.