Od czwartku, 15 października, znowu obowiązują tzw. godziny dla seniorów. Od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-12.00 w sklepach będą obsługiwani wyłącznie klienci powyżej 60. roku życia.
Wprowadzenie w handlu godzin dla seniorów ma zmniejszać ryzyko zakażeń wśród osób starszych czyli najbardziej zagrożonych skutkami koronawirusa. Takie samo rozwiązanie było wprowadzone podczas pierwszej fali wirusa. Tym razem godziny seniorskie obowiązują od poniedziałku do piątku. Czy się sprawdziło? Zdanie są podzielone.
Andrzej z Zielonej Góry: – To zbyteczne, ludzie starsi są mają cały dzień na zakupach. Nie ma sensu wprowadzać ograniczeń. ograniczy
Marcin z Zielonej Góry: – Godziny seniorskie jak najbardziej tak, ale może od 9.00 do 10.30.
Krystyna z Zielonej Góry: – Jestem seniorką i boje się zakażenia koronawirusem. Godziny seniorskie są dobre, ale niczego i tak nie zmieniają.
Paulina z Sulechowa: – Ludzie starsi maja dużo czasu i w każdej chwili mogą pójść na zakupy. Z pewnością nagle nie rusza do sklepowych półek w godz. o 10.00 – 12.00.
Tomek z Zielonej Góry: – W tygodniu i tak osoby, które pracują nie robią zakupy. Dobrze więc, że godzin seniorskich nie ma w soboty i niedziele.
Justyna z Zielonej Góry: – To kompletnie niepotrzebne Skoro nosimy maseczki, to nie potrzeb już żadnych godzin seniorskich w sklepach.