Od kradzieży bluzy do sprawy narkotykowej

Policjanci z I komisariatu w Zielonej Górze zatrzymali mężczyznę, który w ubiegłym tygodniu okradł klienta jednego z zielonogórskich pubów. Podczas czynności procesowych w sprawie kradzieży zatrzymano również dealerów narkotyków.

Do zdarzenia doszło 25 września. W jednym z zielonogórskich pubów do stolika bawiącej się grupy znajomych dosiadł się młody mężczyzna, który koniecznie chciał się z grupą „zaprzyjaźnić”. Okazało się jednak, że zamiary nowego znajomego nie były do końca uczciwe i wychodząc z pubu ukradł bluzę sportową jednego z gości lokalu. W kieszeniach bluzy był telefon komórkowy z ładowarką, klucze od biura i pokoju hotelowego oraz kluczyki od samochodu. Wartość swoich strat właściciel określił na 2.400,-zł.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Po sprawdzeniu monitoringu okazało się, że bardzo dobrze widoczny jest zarówno moment kradzieży jak i sam sprawca. Policjanci ustalili dane mężczyzny. Okazał się nim Andrzej S., 29-letni mieszkaniec Zielonej Góry. W jego mieszkaniu znaleziono skradziony telefon komórkowy. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut kradzieży, za który grozi kara do 5 lat więzienia. Sprawca przyznał się do winy.

Sprawa kradzieży bluzy miała zupełnie nieoczekiwany drugi wątek. Następnego dnia po kradzieży w pubie, pokrzywdzony dowiedział się w recepcji hotelowej, że szukało go dwóch mężczyzn, którzy twierdzili, że znaleźli bluzę z kluczykami samochodowymi i oddadzą właścicielowi w zamian za znaleźne. Pokrzywdzony umówił się z mężczyznami w swoim biurze, a o spotkaniu poinformował również policjantów prowadzących postępowanie w sprawie kradzieży. Mężczyźni twierdzili, że bluzę znaleźli na przystanku autobusowym i nie było w niej telefonu, a jedynie klucze.

Pomimo, że intencje mężczyzn wydawały się uczciwe, ich zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów. Mężczyźni przynieśli ze sobą tylko kluczyki samochodowe, twierdzili, że bluzę zostawili w domu. Policjanci pojechali do mieszkania razem z mężczyznami. Okazało się, że oprócz bluzy znajdują się tam worki foliowe z suszem roślinnym, torebki strunowe, wagi elektroniczne, pięć telefonów komórkowych i dwa laptopy. Efektem przeszukania mieszkania jest dochodzenie prowadzone przez Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową w sprawie posiadania narkotyków. Obaj mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań.