Jak zapowiedział podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki, ograniczniki na ul. Zdrojowej zostały tak zamontowane, że środkiem bez najechania na nie, nie przejedzie nawet najmniejsze auto.
Po ostatnich artykułach o łamaniu przepisów na ul. Zdrojowej zarządca drogi wprowadził najważniejszą zmianę. Ograniczniki zostały zamontowane jeszcze raz, znacznie bardziej bliżej środka jezdni. Teraz między nimi nie przejedzie nawet najmniejsze auto bez najechania na ograniczniki.
Przemontowanie było niezbędne. Mimo wymalowania na środku jezdni między ogranicznikami podwójnej linii ciągłej, kierowcy nagminnie łamali przepisy. Nie dość, że nadal jeździli środkiem jezdni, to jeszcze przecinali podwójną linię ciągłą.